Usterki w nowym mieszkaniu a przeprowadzka

Przeprowadzka i zakup mieszkania z rynku wtórnego, to krok, na który decyduje się większość kupujących lokale mieszkalne. Oczywiście nie można się temu dziwić – mieszkanie „używane”, zawsze będzie o wiele tańsze od nowego, choć dystans w niektórych przypadkach po prostu znacznie się zmniejsza.Kupując mieszkanie, które ma już wiele lat, trzeba liczyć się z tym, że nie będzie ono w idealnym stanie. W każdym tego rodzaju mieszaniu, będzie można znaleźć szereg usterek lub rzeczy wymagających zmian, remontów, poprawek. Czy warto remontować przed przeprowadzką? Odpowiedź nie jest oczywista.

Przeprowadzka a usterki w nowymi mieszkaniu.

W przypadku ewidentnych i trudnych do usunięcia usterek, wskazana jest oczywiście jak najszybsza ich naprawa. Jeśli usterki dotyczą takich miejsc jak podłoga, czy kluczowe elementy mieszkania, przeprowadzka przed remontem mogłaby się skończyć źle, gdyż utrudniłaby remont. W tej sytuacji, o wiele lepiej zdecydować się na przeprowadzkę po wykonaniu niezbędnych prac.

Zupełnie inaczej jest, jeśli usterki nie są na tyle duże, by przeprowadzka, a więc późniejsze zamieszkiwanie w lokalu, przeszkadzałoby w wykonaniu prac. Wtedy można ze spokojem się wprowadzić, a wszelkie niezbędne remonty przeprowadzać już w trakcie zamieszkania. Oczywiście nie można zapominać o tym, by zrobić to jak najszybciej – wszelkie usterki przeszkadzają w codziennym mieszkaniu, poza tym, mogą przyczynić się do tego, że stan mieszkania będzie się pogarszać.

Usterki w nowym mieszkaniu stwarzają okazję do negocjacji.

Bez względu na zakres remontów, mając ich świadomość, można próbować obniżyć cenę zakupionego mieszkania. Nie jest to wykorzystywanie sytuacji, ale zwykła kalkulacja. Nie należy zapominać o tym, że tego rodzaju naprawy zawsze będą wiązać się z kosztami. Kupując mieszkanie, należy więc przede wszystkim dokładnie sprawdzać jego stan i jeśli tego rodzaju usterki są widoczne, natychmiast to zgłaszać – rozmowy o obniżeniu ceny są naturalną konsekwencją takiego czynu. Kwestia remontów to zupełnie inny temat.